Ostatnio wiele mówi się o różnych sprawach Ale to pieprzenie Jest jedna sprawa Sfinks i Agawa W jednym stali apartamentowcu Ze stali I betonu W pobliżu trzeciego peronu Na trasie ze wsi do przysiółka Z przesiadką w Gaborone Gdzie Bona Sforza miała swoją eksperymentalną szklarnię A w niej dębowe beczki Na orzechy, pomarańcze, tłucznie i tłoki Oraz specjalne meble Na spiralne heble Takie do ugniatania groszku w walce Dobra ze złem W kosmosie 1999 i pod Maradoną w minus 490 Zazdrościła jej Wu Zetian Która postawiwszy pawulon zaczęła rozdawać kraty Przez okno Skończyło się jak zwykle W środku A po rozstaniu z absolutem Poszła sapać Na podstrysze W piwnicy Przedwczoraj
No i zabrnęliśmy w zaułek Pomyłka to Officynka Pomyka Do tyłka Taka to mandarynka
W5 [Gry redaktorskie i wydawnicze]
Kiedyś zabijałem dla zabawy Potem w ramach zadań domowych
Gdy hormony budziły gruczoły łojowe Zabijałem wzbudzając podziw
Po trzydziestce zabijałem dla prestiżu A po czterdziestce dla ZUS-u i NFZ-u
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.ZgodaPolityka prywatności