GRAŻYNA OBRĄPALSKA
Kapitalizm według Searsa
Sears, firma i sieć legenda, której sklepy opasywały przez dziesiątki lat Stany Zjednoczone, była także firmą wysyłkową. Katalog Searsa docierał wszędzie dzięki rozwojowi infrastruktury amerykańskiej poczty i połączeń kolejowych, które szybko opasały USA. Bez rządowego programu z roku 1896 Rural Free Delivery Act, który spowodował powstanie sieci połączeń pocztowych w odległych, wiejskich regionach sprzedaż wysyłkowa byłaby niemożliwa.
Ufundowana pod koniec XIX wieku (w 1880 r.) przez Richarda W. Searsa i Alvaha C. Roebucka skromna firma wysyłkowa zaczęła od sprzedaży wyłącznie zegarków na zamówienie.
Po dołączeniu do niej w roku 1885 nowego partnera Juliusa Rosenwalda firma nabrała rozmachu. Zaczęto wydawać coraz obszerniejsze katalogi i wkrótce można było w tej formie sprzedaży kupić praktycznie wszystko.
Sprzedawano rowery, narzędzia rolnicze i budowlane, maszyny do szycia, ubrania, a nawet broń. Nie było też najmniejszego problemu ze zwrotami czy wymianą. Było to w tak zwanej solidnej epoce, gdzie wszystko powinno było służyć długo i bardzo rzadko wymagać naprawy, gdyż konsumenci byli w olbrzymiej większości oszczędni. Lektura ówczesnych katalogów doskonale pokazuje amerykańską ekonomię i proces tworzenia się kultury konsumenckiej.
Sears przetrwał bez większych problemów nawet okres wielkiej depresji. Zaczęto sprzedawać artykuły, bez których nie można było się obyć: skarpetki, pościel, ręczniki, materiały. Na jakiś czas artykuły luksusowe zniknęły z katalogów.
A co z czytelnictwem? W 1905 roku 16 stron w katalogu zajmowały propozycje książkowe. Wydawano także specjalny katalog wyłącznie poświęcony książkom. Oczywiście najbardziej popularna była Biblia. Wierzono w Boga, więc regularnie czytano głośno Biblię. Zważywszy na to, że sprzedawano miliony książek, czytelnictwo było powszechne. A w tym, co czytano, przeglądała się Ameryka. Nie ma więc, jak sądzę, lepszego źródła dla zrozumienia rozwoju kraju. Można łatwo poznać charaktery, nawyki, ambicje, a nawet sposób myślenia Amerykanów.
Industrializacja i ciągle rosnące aglomeracje miejskie zaczęły się rozwijać już po wojnie secesyjnej, ale w dalszym ciągu dominowała gospodarka rolnicza. Dużo czasu spędzano w domach, w transporcie przeważały pojazdy konne. W roku 1900 zarejestrowano w całym kraju 8 tysięcy samochodów. Radio było w fazie eksperymentu, kino dopiero się rodziło. Pozostawały więc, szczęśliwie, książki.
Najważniejsza była oczywiście rodzinna Biblia. Zawierała ona nie tylko konwencjonalny tekst, ale i mapy, na których można było pokazać dzieciom, gdzie dokładnie jest Ziemia Święta, Jeruzalem czy Jezioro Galilejskie. Notowano w niej także najważniejsze daty: urodzin i śmierci, ślubów i innych doniosłych wydarzeń.
Biblie były tanie: egzemplarz ważący ponad trzy kilogramy kosztował 80 centów. Droższa była monumentalna wersja zawierająca 8 stron map Ziemi Świętej oraz 32 strony pięknych rycin o tematyce biblijnej autorstwa Gustave Doré’a.
Lista sprzedawanych książek jest niezmiernie interesująca. W roku 1905 wszystkie dzieła Dickensa (15 tomów) kosztowały 2,69 dolara. A Sears sprzedawał także Shakespeare’a, Ruskina, Kiplinga, Stevensona, Gibbonsa The Decline and Fall of the Roman Empire (1,85 dolara), polecał Waltera Scotta czy Williama M. Thackeraya. Popularność zaczynały zdobywać romanse. Wielkim sukcesem cieszyły się samouczki — fenomen amerykański, który zapewniał czytelnika, że jest w stanie samodzielnie nauczyć się języka obcego (Francuski bez nauczyciela w sześciu łatwych lekcjach) oraz tańczyć jak Fred Astaire, doradzały, jak zyskać przyjaciół, jak prowadzić towarzyską konwersację, jak grać na instrumencie i śpiewać.
Kody zachowań, etykieta były niezbędne do funkcjonowania w świecie. Bez nich sukces towarzyski i biznesowy był niemożliwy; pomocą służyły takie publikacje jak sprzedawany w 1905 roku bardzo popularny podręcznik dobrych manier Manners. A book of etiquette and social customs.
Były też bardzo obszerne kompendia edukacyjne, socjalne czy biznesowe. Na przykład: „Kondolencje i wyrazy współczucia powinny być szczegółowe, jeśli twój przyjaciel stracił ramię, pogratuluj mu, że ma jeszcze jedno”. Sztuka konwersacji powinna także z daleka omijać tematy związane z polityką i religią: „Użyj żartu dla rozładowania sytuacji i oczywiście nie mów z pełnymi ustami”.
W 1915 roku w katalogu Searsa ciągle figurowało 10 tysięcy tytułów książek.
Po I wojnie światowej bogata Ameryka stała się jeszcze bogatsza. Kraj przeznaczał na edukację więcej pieniędzy niż jakikolwiek kraj na świecie. W wielu stanach było to ponad 50% budżetu.
Pomiędzy rokiem 1906 a 1916 Andrew Carnegie zbudował 1000 bibliotek. W 1914 roku USA miały 3 tysiące bibliotek, każda z nich posiadała ponad 5 tysięcy książek.
Czytelnicy książek z kanonu najlepszej literatury światowej zaczęli powoli znikać. Ilość stron w katalogu im poświęcona zaczęła się kurczyć. W 1935 roku dział z książkami liczył już tylko 8 stron, choć sam katalog drukowany był w nakładzie 14 milionów
Mimo że populacja wzrosła z 84 milionów do 127., mieszkańcy USA kupowali coraz mniej książek. Zamożniejsi klienci Searsa jeździli Fordami, mieli lodówki. Było już kino i radio. Pojawiły się gazety, tygodniki, magazyny. Kultura stawała się coraz bardziej obrazkowa. Książki, które sprzedawano, miały już znacznie mniejszą wartość literacką.
Co czytano w okresie wielkiego kryzysu? Nic o polityce, o ekonomii, o historii. Popularne były podnoszące na duchu romanse z zawsze szczęśliwymi zakończeniami. Popularny był Harold Bell Wright, amerykański Tołstoj dla mas. Sprzedano milion egzemplarzy jego książek.
W katalogu pojawiły się nagrobki. Był to świetny biznes, którego nie dotknął żaden kryzys. Ludzie umierali zawsze. Wybór był olbrzymi, od najtańszych, aż po nagrobki z białego granitu, nawet za 250 dolarów, co było wtedy poważną sumą. Był też nagrobek z niebieskiego marmuru pochodzącego z Vermont, ze śpiącą owieczką, wszystko w najniższej z możliwych cenie: 350 dolarów. Ale były i skromniejsze, z krzyżem i chrystogramem IHS (Jesus Hominum Salvator — Jezus Zbawca Ludzi) tylko za 75 dolarów. Cenę podwyższały napisy — wygrawerowanie jednej litery kosztowało 5 centów, ale już przy dłuższym epitafium liczono 2,5 centa za literę (ceny z katalogu 1905 roku).
Rzeczy, które produkowano i sprzedawano, były trwałe. Jeden ze starych klientów wspomina, że kupiona przez niego w roku 1974 lodówka Kenmore ciągle działa (rok 2022). W 1936 roku, kiedy populacja USA liczyła 128 milionów, Sears sprzedał ponad 9 milionów lodówek.
Sears był więc częścią i kultury, i biznesu.
Pod pewnym względem Sears był podobny do dzisiejszego Amazona, którego stał się ofiarą.
Ale różnice są ogromne. Sears zaspokajał potrzeby, których nikt nie był w stanie zaspokoić. Docierał do miejsc, do których nie było łatwo dotrzeć. Sprzedawał artykuły, których nabycie na miejscu było trudne lub wręcz niemożliwe. Oferował konkurencyjne ceny.
I, co najważniejsze, zupełnie inaczej traktował swoich pracowników. Sears w okresie świetności zatrudniał 350 tysięcy ludzi – i to aż do lat 70. XX wieku. Zatrudnieni w Searsie, począwszy od sprzątających, kierowców ciężarówek, pakowaczy, widzieli przed sobą możliwość trafienia do klasy średniej.
Po ukończeniu okresu pracy, a najczęściej pracowało się tam cale życie, dostawali solidną emeryturę, ubezpieczenie zdrowotne, udział w zyskach, wszyscy bowiem partycypowali w podziale akcji firmy.
Teraz takich pracodawców w USA już nie ma.
Grażyna Obrąpalska (Grażyna Martenka-Obrąpalska, ur. w 1950 r. w Szczecinie) – poetka, prozaiczka, krytyczka literacka. Przez trzy ostatnie lata życia Jarosława Iwaszkiewicza zajmowała się jego literackim archiwum. Mieszkała w Warszawie, Nowym Jorku, Atenas (Kostaryka); obecnie mieszka w Miami i w Warszawie. Wydała powieść Nowa czerwona sukienka (2006), prozę Przystanek Kostaryka (2013) oraz tomy wierszy: Za dużo języków (2009), Z podróży (2013), Podróże w pamięć (2017), Zanim pogubią się litery (2023).
aktualności o e-eleWatorze aktualny numer archiwum spotkania media autorzy e-eleWatora bibliografia
wydawca kontakt polityka prywatności copyright © 2023 – 2024 e-eleWator . all rights reserved
copyright © 2023 – 2024 e-eleWator
all rights reserved