Skip to content

JAKUB BEDNARCZYK

Kamery

Szukam sposobu by niezauważony
przejść przez ucho igielne
brzmiące jak oddech
po pierwszej nocy z kobietą.
Szukam sposobu na tę obojętność
wobec wszelkich rzeczy
która ratuje życie jak oddech.
W tym świecie nic nie działa
nic nie działa – naprawdę
i tylko to się liczy.
Dać z siebie wszystko.
Nawet więcej niż myślisz.

 

Dobra rada dla samego siebie

Nigdy się nie poddawać.
Nawet gdy w butach wody po kostki
i nowy rachunek w skrzynce.
Nigdy nie chwytać za słowo
raz otwartej brzytwy a tylko
ważyć los w kruchych palcach.
Nigdy nie mówić nigdy.
Cierpliwie obracać ciszą wokół siebie
i gdy potrzeba stać w miejscu.
Nieważne co to teraz znaczy.
Jeśli nie wiesz jeszcze nie dorosłeś.
Nie jesteś gotowy.
Śpiewa w tobie dziecko.

 

Nie ma czasu

łap natchnienie zwinięte
jak czarny kot w cieniu parasolki
szukaj miejsca w którym czeka miejsce
to nie trwa wiecznie
istnieją bowiem nagłe lśnienia
i długie powroty do siebie
zwinięte jak czarny kot
pod niebem z parasolki

Jakub Bednarczyk (ur. w 1977 r.) — publikował m.in. w „Afroncie”, „Okolicy Poetów” oraz w almanachach: Poeci Borów Tucholskich, Muślin Almanach poezji intymnej, Almanach poezji emigracyjnej. Wydał: Wiersze dla Agnieszki (1996), Autokryf (2016) i Czynności i rytuały (2021). Mieszka w Tucholi.

aktualności     o e-eleWatorze     aktualny numer     archiwum     spotkania     media     autorzy e-eleWatora     bibliografia     

wydawca     kontakt     polityka prywatności     copyright © 2023 – 2025 e-eleWator . all rights reserved

zachodniopomorski miesięcznik literacki e-eleWator

copyright © 2023 – 2025 e-eleWator
all rights reserved

Przejdź do treści