ARTUR DANIEL LISKOWACKI
Z sieci w sieci. 16
„Unikaj ryb drapieżnych. Mogą szkodzić tobie i dziecku”.
Zwłaszcza rekiny. No i piranie oczywiście.
*
„Ostro uderza w Kreta”.
Łopata?
*
„Tych roślin szczury nienawidzą. Posadź je koło śmietnika”.
Po co się trudzić, jeśli wiadomo, że szczury i tak zawsze siedzą koło śmietnika.
*
„Jak bezpiecznie pokonać biegunkę w ciąży”.
Hmm, ciekawe. Zważywszy, że i zwykła biegunka bywa trudna do pokonania, tak więc biegunka w ciąży to musi być szczególnie groźny przeciwnik.
*
„Bekon wędzony w stylu amerykańskim BIO”.
Bekon BIO to pewnie skrót od BIOrę go do jajecznicy zamiast jaj. Wiadomo, w USA są z jajami kłopoty. Za to jajcarzy — przy kuchni — nie brakuje. Na czele z naczelnym kucharzem o włosach w kolorze jajecznym.
*
„Natalia Broniarczyk: płaczę i nie wiem, co robić. Czytam, że nie żyję”.
Ja nie wiem, kim jest Natalia Broniarczyk, ale zakładam na podstawie powyższego, że czytać umie. W związku z tym odpowiadam na jej pytanie i radzę: niech przestanie czytać. To i łzy obeschną.
*
„Ile kobiet odwiedziło mnie w pokoju? Dwadzieścia!” — pyta sam siebie i odpowiada sam sobie emeryt, który był w sanatorium w Ciechocinku.
No cóż, jeśli rzeczywiście dwadzieścia, to wygląda na to, że trafił mu się wyjątkowo duży. Ten pokój w Ciechocinku. A mówią, że emeryci na sanatoryjnym wywczasie skazani są na dwuosobowe klitki.
*
„Polacy chętnie kupują mięso w Lidlu. Skąd pochodzi?”.
Lidl? Jak to skąd? Z Niemiec. Patrzcie, patrzcie, a oni i tak kupują! Widocznie robią to „für Deutschland”.
*
I à propos.
„Robot koszący taniej w Lidlu”.
Nie wiem, co robi robot w Lidlu, kiedy kosi akurat tam. Ale domyślam się, że i Lidl kosi, nawet bez pomocy robota.
*
„Zapomnij o zakupie nowego i’Phone’a. Oto, co warto wybrać”.
Polanę w głębi puszczy? Chatkę na gór szczycie? Głębię Rowu Mariańskiego? Centrum Sahary? Najniższy poziom kopalni „Budryk” w Ornontowicach na Górnym Śląsku (1300 m. pod ziemią).
A może jakieś inne miejsce bez zasięgu? Jeśli takie jest, wybieram!
*
„Tak organizm ostrzega, że może dojść do udaru”.
Lepiej niech organizm nie ostrzega, że dojść zamierza; poza tym jak organizm dojdzie to i przejdzie.
*
„Nadjeżdża nowa wersja kultowego bestsellera BMW. Bawarczycy przeszli sami siebie”.
Ciekawe, że przeszli, a nie przejechali.
*
„Stałam naga przed popularnym aktorem. Bałam się sprzeciwić”.
Czyżby popularny aktor nakłaniają ją, żeby się ubrała?
Faktycznie, strach!
*
„Proponował jej rolę za seks. Oto, jak się skończyło”.
Uwaga: to nie jest tytuł newsa na temat programu Rolnik szuka żony. Swoją drogą szkoda, bo na dobrej roli można wiele zasadzić. O ile się ma zasady, oczywiście.
Artur Daniel Liskowacki (ADL; ur. w 1956 r. w Szczecinie) – prozaik, poeta, eseista, autor słuchowisk radiowych oraz książek dla dzieci. Mieszka w Szczecinie. Laureat I nagrody II Krajowego Festiwalu PR i TVP „Dwa teatry 2002”, Nagrody Artystycznej Miasta Szczecina (2002), Nagrody 60-lecia PR Szczecin (2005) i Nagrody Fundacji Nelli i Władysława Turzańskich (2013). Jego książki nominowane były m.in. do: Nagrody Literackiej Nike, Europejskiej Nagrody Literackiej i Nagrody Literackiej Jantar. Ostatnio wydał tomy poetyckie: Późne popołudnie (2017), Szkliwo (2021), Do żywego (2023); zbiory opowiadań: Spowiadania i wypowieści (2018), Hotel Polski (2020, Nagroda Literacka Jantar); eseje: Ulice Szczecina (ciąg bliższy) (2015), Ulice Szczecina (wydanie 2, 2016), Brzuch Niny Conti (2019), Cukiernica pani Kirsch (wydanie 2, 2021); powieść: Eine kleine (wydanie 4, 2021).
aktualności o e-eleWatorze aktualny numer archiwum spotkania media autorzy e-eleWatora bibliografia
wydawca kontakt polityka prywatności copyright © 2023 – 2025 e-eleWator . all rights reserved

copyright © 2023 – 2025 e-eleWator
all rights reserved