Skip to content

MAŁGORZATA POŁUDNIAK

Cykl pomarańczowy. 2

 

Głos światła

Nie należę do nikogo.
Nie obieram stron.
Wchodzę w szczeliny między znaczeniami,
rozszczepiam się na kolory,
próbujesz mnie uchwycić.

Widziałam. Sardynka drgnęła
w gęstwinie miąższu —
to było jak oddech. Krótki, ale prawdziwy.
Nawet w zamknięciu można być sobą.

Przeszłam przez pomarańczę
o szóstej rano,
kiedy nikt nie patrzył —
cienie były jeszcze miękkie,
a skórka pachniała snem.

Bywam na szybie, na dłoni, na papierze —
zostawiam znaki,
ale nie jestem przesłaniem.

Lubię, kiedy ktoś za mną idzie
nie wiedząc dokąd.
o znaczy, że ufa temu, co nie ma granic.
Liniom, które nie prowadzą,
a zapraszają.

Świat nie jest do czytania.
jest do podświetlania od środka.

 

Cisza wchodzi tylnym wejściem

Nie musisz mnie otwierać. Cisza i tak znajdzie drogę.
Przejdzie przez wnętrze pomarańczy,
zwinie się w sardynce, zamieszka między znakami
interpunkcyjnymi, których jeszcze nie wymyślono.

Przez chwilę myślałam, że to ty — cień przemykający
pod lampą, ale to był tylko węzeł powietrza,
przesunięcie znaczenia.

Noc czasem upada na kolana w kuchni,
gdzie mleko się kończy, a światło z lodówki
jest jedyną latarnią dla tych, którzy wracają
z niczym.

Cisza nie zna kierunków. Jak sardynka albo białe koty,
które drżą w momencie, gdy pęka sen.

Być może jesteśmy tylko śladami —
nieoczywistymi jak znaki na zaparowanej szybie.
Pojawiam się tam, gdzie coś przestało być głośne.
Między ostatnim szelestem a pierwszym kim jesteś?

Mów mi, ciszo, jeśli nie możesz inaczej.
Zostawię dla ciebie światło w pomarańczy.
I kartkę pełną marginesów.

 

Cisza sardynki

Nie powiedziała nic. Położyła się w puszce,
zwinęła myśli w sreberko i przez moment pachniała
oceanem — śniła o niebie.

Cisza nie potrzebuje konserwantów.
Wystarczy jej czas —
zamyka się w sobie. W gardle dziecka,
które nie nauczyło się jeszcze płakać.

Ktoś mówił o niej, że to przeoczenie.
Ale ja wiem — to wybór.
To sardynka. Woli nie wiedzieć,
czy ktoś ją otworzy.

Małgorzata Południak — graficzka, fotografka, felietonistka „eleWatora”. Wydała tomy poetyckie: Czekając na Malinę (2012), Liczby nieparzyste (2014), Mullaghmore (2016), Pierwsze wspomnienie wielkiego głodu (2017), Podróżowanie w przestrzeni (2021) i Pierwszy milion nocy (2024).

aktualności     o e-eleWatorze     aktualny numer     archiwum     spotkania     media     autorzy e-eleWatora     bibliografia     

wydawca     kontakt     polityka prywatności     copyright © 2023 – 2025 e-eleWator . all rights reserved

zachodniopomorski miesięcznik literacki e-eleWator

copyright © 2023 – 2025 e-eleWator
all rights reserved

Przejdź do treści