Skip to content

MAŁGORZATA POŁUDNIAK

Cykl pomarańczowy. 3

 

Cisza pomarańczy

Nie da się jej obrać. Cisza nie daje się rozdzielić na części —
jest cała i lepka, przykleja się do skóry jak niedopowiedzenie.

Leżała długo na parapecie, aż zgubiła gorycz.
Wyschła w sobie jak list napisany do kogoś,
kto nigdy go nie przeczyta.

Sok zapomniał, jak się płynie.
Zamiast tego — napięcie.
Między paznokciem a skórką,
między światłem a cieniem,
kiedy nikt nie pyta.

 

Cisza światła

Wchodzi zawsze bokiem. Zza zasłony, spod drzwi,
albo z odbicia w lustrze, zapomniała, kogo udaje.

Nie krzyczy. Ale wszystko przy niej milknie.
Jakby świat w końcu oddał głos temu,
co nie zostało powiedziane.

Była tam — pomiędzy dwiema sekundami,
w chwili, gdy zapominasz, czy to świt, czy zmierzch.

Cisza światła nie świeci. Ona trwa.
W twoim spojrzeniu, które nic nie mówi,
ale wszystko pamięta.

 

Czym jest cisza

Cisza nie jest brakiem dźwięku.
Jest dźwiękiem, który zrezygnował z bycia zrozumianym.

Bywa trzymana w dłoni — drży lekko jak pomarańcza,
jeszcze nie wie, czy ktoś ją otworzy,
czy zostanie zapomniana na parapecie
na tyle długo, by stracić soczystość i zyskać znaczenie.

Cisza nie jest symbolem. Nie da się jej uprościć.
Nie mówi nic, ale słyszy wszystko —
zwłaszcza te rozmowy, których nie odbyliśmy,
żeby nie zburzyć nastroju.

W środku ocean dla rzeczy małych i przestraszonych,
zasypiają przy jej brzuchu jak sardynka przy pomarańczy.

Czasem ktoś ją stawia na krawędzi krzesła,
wstawia do lodówki, albo zostawia pomiędzy frazami —
jakby była przystankiem, a nie drogą.

Z czasem wysycha, zwija się w sobie,
aż wreszcie zaczyna rozumieć,
czym naprawdę jest czekanie:
to trwanie bez gwarancji powrotu.
To skurcz światła w słoiku po herbacie.
To niedokończony projekt. Przechowywany
nie z obowiązku, ale z potrzeby zachowania oddechu.

I tylko wtedy, gdy ktoś przypadkiem dotknie cię znowu —
głosem, spojrzeniem, pytaniem — rozlewasz się
kroplą na nadgarstku.

Nie wiadomo, czy to radość.
Czy rana. Ale jesteś.

Małgorzata Południak — graficzka, fotografka, felietonistka „eleWatora”. Wydała tomy poetyckie: Czekając na Malinę (2012), Liczby nieparzyste (2014), Mullaghmore (2016), Pierwsze wspomnienie wielkiego głodu (2017), Podróżowanie w przestrzeni (2021) i Pierwszy milion nocy (2024).

aktualności     o e-eleWatorze     aktualny numer     archiwum     spotkania     media     autorzy e-eleWatora     bibliografia     

wydawca     kontakt     polityka prywatności     copyright © 2023 – 2025 e-eleWator . all rights reserved

zachodniopomorski miesięcznik literacki e-eleWator

copyright © 2023 – 2025 e-eleWator
all rights reserved

Przejdź do treści