JULIA POZORSKA
Kąpiel kwasowa
Mężczyzna lodowatymi rękoma trzymał wiadro, wlewając kwas z chirurgiczną precyzją. Gumowe rękawice zjeżdżały z jego dłoni, a węzeł fartucha zawiązanego wokół talii delikatnie się poluźnił. Zimna substancja w reakcji z zawartością zaczęła wrzeć. Podniósł wieko beczki, które pokryte było mozaiką czerwonej mazi. Zamknął gotujący się wywar, tym samym wymazał z pamięci jego widok. Chwycił klucze. Zamknął drzwi budynku, upewniając się trzy razy, zanim odszedł.
Wrócił dwa dni później. Wydawało mu się, że w pomieszczeniu wciąż unoszą się opary. Przykładając szmatkę do twarzy, uchylił pokrywę. W beczce zastał już tylko czarny jak smoła szlam. Smród był nie do zniesienia. Widok przyszpilił go do ściany, ale w głębi nerwy trzymał na wodzy. Chwycił metalowy pręt. Stal zanurzyła się w substancji, a on zaczął mieszać, sprawdzając, czy kwas zadziałał ze swoją pełną mocą. Spodziewał się, że wytwór będzie płynniejszy, ale zakrzepła maź nie pokrzyżowała mu planów.
Dźwignął beczkę. Była lżejsza niż paręnaście godzin temu, wcześniej ledwie udało mu się postawić ją w pionie, o podnoszeniu nawet nie pomyślał. Teraz łokcie uginały się od ciężaru, ale dopiął swego, choć z wielkim wysiłkiem. Szlam spłynął do odpływu kanalizacyjnego. Wszystko poszło w niepamięć. Smród wywietrzał. Jak gdyby nic się nie stało. Nie ma ciała, nie ma zbrodni, prawda?
Julia Pozorska (ur. w 2005 r. w Kołobrzegu) — studentka pisarstwa na Uniwersytecie Szczecińskim. Mieszka w Szczecinie.
aktualności o e-eleWatorze aktualny numer archiwum spotkania media autorzy e-eleWatora bibliografia
wydawca kontakt polityka prywatności copyright © 2023 – 2024 e-eleWator . all rights reserved
copyright © 2023 – 2024 e-eleWator
all rights reserved