Skip to content

ALEKSANDER PILECKI

Wspomnienie

Welches Geschmäck hat diese Lächel heute?
Różą pachnie wśród cierni wspomnień,
sokiem płynie malin i gorzkim winem.
Tak wspominam Ninę.

Quale parole della lingua tranquilla?
Dni już minęły, lecz wraca wciąż tamta chwila,
odradzam się młodszym, gdy z czasem ginę.
Tak wspominam Ninę.

Noch einer mal, mi piace stare felice,
lecz uczuć nie wskrzeszę pamięcią,
nie wzrośnie róża podlewana winem.
Napawam się tamtym dusznym latem,
zanim także z chwilą pamięć minie,
nim zapomnę
o Ninie.

Wspomnienie

(niem.) Jak smakuje dzisiaj tamten uśmiech?
Różą pachnie wśród cierni wspomnień,
sokiem płynie malin i gorzkim winem.
Tak wspominam Ninę.

(wł.) Jakie słowa tamtego cichego języka?
Dni już minęły, lecz wraca wciąż tamta chwila,
odradzam się młodszym, gdy z czasem ginę.
Tak wspominam Ninę.

(niem.) Jeszcze jeden raz, (wł.) podoba mi się być szczęśliwym,
lecz uczuć nie wskrzeszę pamięcią,
nie wzrośnie róża podlewana winem.
Napawam się tamtym dusznym latem,
zanim także z chwilą pamięć minie,
nim zapomnę
o Ninie.

Zeitgeist

Wie viele Jahren nach diesem,
gdy wspomnę gorzki dzień — dzisiaj?
Quel oggi troppo frequenta,
doch heute ist heute,
lecz jutro też będzie
podobne dzisiaj.

Zeit laufte immer ins morgen,
szukając twarzy już innej.
La faccia com’è del ieri,
ein bisschen mehr müde,
lecz idę wciąż nudą —
— krok jednostajny.

Wie viele Schritte nach diesem,
bym doszedł wreszcie gdzieś indziej?
Quel oggi troppo frequenta,
doch heute ist morgen,
miejsc wszystkich ta szarość,
ta nudy ciągłość.

Zeitgeist

(niem.) Jak wiele lat po tym,
gdy wspomnę gorzki dzień — dzisiaj?
(wł.) To dzisiaj zbyt częste,
(niem.) przecież dziś jest dziś,
lecz jutro też będzie
podobne dzisiaj.

(niem.) Czas biegł zawsze w jutro,
szukając twarzy już innej.
(wł.) Twarz jest jak wczoraj,
(niem.) trochę bardziej zmęczona,
lecz idę wciąż nudą —
— krok jednostajny.

(niem.) Jak wiele kroków po tym,
bym doszedł wreszcie gdzieś indziej?
(wł.) To dzisiaj zbyt częste,
(niem.) przecież dziś jest jutro,
miejsc wszystkich ta szarość,
ta nudy ciągłość.

W duchu Mickiewiczowskim

Ich sitze mit Gästen, wir trinken das Wein.
Już jestem, już jestem — w tym kręgu, wśród nas.
Il pace perduto, il pace non c’è,
więc zalej niepokój, już jestem, daj pić.

Gli sguardi al collo, il vino da quel.
Mój wzrok nieobecny i świszcze mój głos.
Ich suche nach Glasse — dasselbe nochmal.
Upijam raz jeszcze, goryczy mi brak.

Noch einmal ich trinke, ich fühle das Rot
i w gardle mnie pali, lecz gasi mój los,
non sono vissuto, ma non mai già più,
więc mówię w powietrze „już spokój, już dość”.

Upadłem na plecy, świst śmiechu już cichł.
Il sangue è nero, ness’ luce in me.
Ein letzte Gedanke, ein letzte Grabstein.
Umiera fałsz we mnie, lecz prawdy… TEJ prawdy rozkwita już mrok.

W duchu Mickiewiczowskim

(niem.) Siedzę z gośćmi, pijemy wino.
Już jestem, już jestem — w tym kręgu, wśród nas.
(wł.) Stracony spokój, nie ma tu spokoju,
więc zalej niepokój, już jestem, daj pić.

(wł.) Spojrzenia na szyję, z niej wino.
Mój wzrok nieobecny i świszcze mój głos.
(niem.) Szukam szklanki — to samo jeszcze raz.
Upijam raz jeszcze, goryczy mi brak.

(niem.) Jeszcze raz piję, czuję czerwień
i w gardle mnie pali, lecz gasi mój los,
(wł.) Nie żyłem, lecz nigdy aż tak bardzo,
więc mówię w powietrze „już spokój, już dość”.

Upadłem na plecy, świst śmiechu już cichł.
(wł.) Krew jest czarna, brak światła we mnie.
(niem.) Ostatnia myśl, ostatni kamień grobowy.
Umiera fałsz we mnie, lecz prawdy… TEJ prawdy rozkwita już mrok.

Aleksander Pilecki (ur. w 2002 r.) — poeta i prozaik, student germanistyki na Uniwersytecie Warszawskim. Wyróżniony w XI Ogólnopolskim Konkursie na Opowiadanie Fantasy im. Krystyny Kwiatkowskiej. Mieszka w Warszawie.

aktualności     o e-eleWatorze     aktualny numer     archiwum     spotkania     media     autorzy e-eleWatora     bibliografia     

wydawca     kontakt     polityka prywatności     copyright © 2023 – 2024 e-eleWator . all rights reserved

zachodniopomorski miesięcznik literacki e-eleWator

copyright © 2023 – 2024 e-eleWator
all rights reserved

Skip to content