Roztrwoniłem utracjusz nieprzeliczone mnóstwo okazji aby się nauczyć umierać
przecież każda chwila jak ważka dotyka skrzydłem wieczności
Nie rozumiemy
Nie wszystko rozumiemy z waszych starych historii o Kainie czy Hiobie nie znamy języków w jakich krzyczycie przez sen nie musimy o świcie walczyć z pokusą samobójstwa
przykro nam jesteśmy tylko aniołami
Za oknem
Skarżyła się tak cicho że nie można było nie słyszeć
tak długo przechodzili patrzyli nie widząc aż przestała czekać na cud
Upadły anioł
W końcu zrozumiałem że jest tylko jeden temat: moje życie
w którym upadły anioł zacząłem odróżniać kontury dobra i zła
Ona
Pozdrawia ptaki anioły z chleba harde dzieci ulicy o brudnych uśmiechach
Jej świat składa się z przyjaciół
Dumna jak sosna strzelista i krucha kiedy się dusi bez słońca
Na moją ziemię przyniosła z nieba ogień
Zbigniew Jasina (ur. w 1956 r. w Polanowie) — poeta, dziennikarz. Mieszka w Szczecinie. Wydał tomy wierszy: Nie unikniesz podróży (2004), Inne światło (2011), Drzewo oliwne (2013), Inaczej przemijam (2020).
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.ZgodaPolityka prywatności